Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superfirma: Pierogowa Chata w Wałbrzychu

Elżbieta Węgrzyn
Pierogowa Chata Mariusza Karwika podbiła serca wałbrzyszan
Pierogowa Chata Mariusza Karwika podbiła serca wałbrzyszan Dariusz Gdesz
Mariusz Karwik to najlepszy kucharz plebiscycie „Smak na Medal” 2014, a jego Pierogowa Chata zajęła trzecie miejsce w kategorii lokal. Państwo Monika i Mariusz Karwik prowadzą Pierogową Chatę od września 2012. W najbliższym czasie ich pyszne pierogi znane i inne wyroby garmażeryjne będzie można kupić w innych częściach miasta oraz na zamówienie. Pierogowa Chata to prawdziwa superfirma.

– Proponujemy teraz czternaście rodzajów pierogów, a kilka innych opracowanych propozycji mam już w zanadrzu – mówi Mariusz Karwik, właściciel Pierogowej Chaty, popularnej wałbrzyskiej restauracji znajdującej się w dzielnicy Szczawienko. Kunszt kulinarny pana Mariusza został dostrzeżony przez przez czytelników Panoramy Wałbrzyskiej i portalu NaszeMiasto.pl. Pan Mariusz prowadzi w naszym mieście dwie restauracje. Pierwsza to remontowana obecnie Restauracja Marius ulokowana przy ul. Wrocławskiej 141, a druga to działająca od dwóch lat Pierogowa Chata przy ul. Wrocławskiej 82.

Mąka zamiast smaru

Biznes restauracyjny nigdy by nie powstał, gdyby Mariusz Karwik znalazł praktykę jako mechanik samochodowy. – Chciałem się nauczyć zawodu mechanika, ale nie mogłem znaleźć praktyk. Wybrałem zatem zawód kucharza i nigdy tego nie żałowałem – wspomina wałbrzyszanin i dodaje z uśmiechem, że dzięki temu zrządzeniu losu nie tapla się w smarach, a w mące i oleju.
Podczas praktyk w szkole gastronomicznej w wałbrzyskim Hotelu Gwarek pan Mariusz poznał tajniki żywienia zbiorowego. – Na początku głównie myliśmy naczynia i obsługiwaliśmy stołówkę, na której wydawano około 700 obiadów dziennie. Podawaliśmy zupy i wyroby garmażeryjne, głównie pierogi i kluski śląskie oraz mięsa – opowiada przedsiębiorca. Pan Mariusz pracował też w niewielkich wałbrzyskich lokalach gastronomicznych sprzedających fast foody. – Już jako 15-latek pomagałem przy obsłudze w małej gastronomii na Szczawienku, a po szkole pracowałem w restauracji szybkiej obsługi w dzielnicy Piaskowa Góra. Tam nauczyłem się wyrabiać sosy, m.in. sos czosnkowy, który dziś podaję we własnej restauracji – mówi doświadczony kucharz.

Francuskie i polskie smaki

Drugą miłością pana Karwika zawsze była koszykówka. Zaczął ją trenować stosunkowo późno, w wieku 17 lat, szybko jednak jego talent i pracowitość zostały dostrzeżone. Został zaproszony do gry w klubie we Francji. Podczas trzech sezonów letnich w regionie Bordeaux pracował również w restauracji i nauczył się przygotowywać sałaty, mięsa grillowane, ryby, owoce morza oraz lokalne desery. – Do dzisiaj chętnie tam wracam, mam we Francji przyjaciół i dobrych znajomych – wyjaśnia wałbrzyszanin.
W 2002 roku pan Mariusz zdecydował się na powrót do Wałbrzycha i znalazł pracę w nowo wyremontowanym barze szybkiej obsługi – Pubie Mikołaj przy ul. Wrocławskiej 82. Tutaj przez osiem lat podawał potrawy kuchni polskiej, a w 2012 tu właśnie powstała Pierogowa Chata. – W Pubie Mikołaj mała kuchnia nie pozwalała nam na rozszerzanie menu. Podawaliśmy m.in. placek po węgiersku i zupy, jednak duża część wyrobów garmażeryjnych przychodziła do nas gotowa – opowiada szef kuchni.

Kuchnia restauracji Marius

Powstanie Pierogowej Chaty poprzedziło otwarcie w 2007 Restauracji Marius. Jej obszerna kuchnia pozwala nie tylko przygotować jedzenie dla restauracji i na organizowane tam imprezy okolicznościowe, ale dała możliwość przyrządzania własnych wyrobów garmażeryjnych. – Po modernizacji kuchni w Mariusie i kilku szkoleniach zaczęliśmy przygotowywać wszystkie potrawy samodzielnie. Nasze menu było bardzo rozbudowane – wspomina restaurator. Pan Karwik od siedmiu lat pojawia się dodatkowo razem ze swoją kuchnią polową na Festiwalu Kwiatów i Sztuki w zamku Książ. Jego grochówka i mięsa z grilla pachną w Książańskim Parku i zapraszają do biesiady.
Restauracja Marius, znana z mięs i popisowego placka po węgiersku dobrze prosperowała przez ostatnie lata, zapraszając na obiady, rodzinne i firmowe bankiety, a także przygotowując catering na przyjęcia. To tutaj powstały też słynne pierogi, którymi wałbrzyszanie zajadają się w Pierogowej Chacie. Ta ostatnia działa od jesieni 2012 lat w byłym Pubie Mikołaj.
Obecnie w restauracji Marius odbywa się kolejny remont, połączony z rozbudowaniem oraz doposażeniem kuchni. Dzięki niemu powstające tu pierogi, kluski śląskie i gołąbki, doskonale znane klientom Pierogowej Chaty, będą mogły być dostarczane do innych lokali i w całym regionie. – Szukamy odbiorców na nasze pierogi. Z nowymi smakami wystąpimy też na tegorocznym Święcie Pieroga w Czarnym Borze – zapowiada przedsiębiorca.

Sekrety Pierogowej Chaty

– Sam lubię dobrze zjeść i wiem, że moi klienci tego oczekują po moim lokalu. Lepiej jak na talerzu zostaje część dania niż jakby ktoś miał ode mnie wyjść głodny – zapewnia pan Mariusz. W jego Pierogowej Chacie każdy klient może skosztować tradycyjnych przysmaków kuchni polskiej i serwowanych za rozsądne pieniądze. Dania można zjeść na miejscu, na wynos lub zamówić z dowozem do domu.
Pan Mariusz przygotowuje pierogi od lat, te serwowane w jego lokalu są już rozpoznawalne. Zaczynano od ośmiu rodzajów pierogów, raz jest ich mniej, innym razem więcej, ale wciąż pojawiają się pomysły na farsze. Tutejszy pieróg waży 4 – 4,5 dag, podawany jest z wody lub z oleju wraz z wybranym sosem.
Obecnie w menu znajdują się też zupy i inne dania, ale trzon karty stanowi 14 rodzajów pierogów. Część z nich jest tradycyjna i znana od pokoleń jak ruskie, z serem, czy mięsne, inne to wynalazek pana Mariusza. Duża część pierogów jest dostępna przez cały rok, inne, jak te owocowe są sezonowe. – Klienci ceną zwłaszcza pierogi z mięsem z kurczaka na ostro, ułańskie z boczkiem, lubią też pierogi z farszem z dodatkiem brokułów, szpinaku i papryki, a dzieci przepadają za pierogami z bananem – wylicza właściciel Pierogowej Chaty.
Razem z panem Mariuszem w Pierogowej Chacie pracuje żona Monika, rodzinny lokal gastronomiczny odwiedzają też chętnie ich synowie. Mariusz Karwik stara się przekazać synom sportową pasję i zamiłowanie do dobrego jedzenia.

Superfirma - gdzie ja znajdziesz?

Pierogowa Chata
ul. Wrocławska 82, Wałbrzych
tel. 74 661 88 97

Marius Restauracja
ul. Wrocławska 141 Wałbrzych
74 666 16 63

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto