Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świętujemy, ale nie za darmo

MM
Coraz więcej samorządów decyduje się sprzedawać bilety na dni miast. Czy to dobry pomysł?

Aż 10 złotych w dniu koncertu (5 zł w przedsprzedaży) ma kosztować bilet na sobotnie koncerty w ramach Dni Świdnicy, które rozpoczynają się 24 czerwca.
Ubiegłoroczne sprzedawanie biletów na święta miasta sprawiło, że choć opłata była symboliczna, na obchody przyszło dużo mniej ludzi, a ci, którzy mieli stoiska gastronomiczne czy wesołe miasteczko, narzekali, że do interesu będą musieli dołożyć. Jednak organizatorzy zdecydowali się na podobny krok i w tym roku. Podkreślają jednak, że wyciągnęli wnioski.
– Między innymi z powodu wystawców biletujemy tylko jeden z dni, sobotę – tłumaczy Witold Tomkiewicz, dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury. Jak dodaje, bilet zapewnia nie tylko bogatszy program, ale i większe bezpieczeństwo na imprezie. – Wstęp powinien skutecznie wyeliminować tych, dla których impreza jest okazją do awanturowania się. Tłum stanowi doskonałe schronienie, a pięć złotych można zainwestować w alkohol – podkreśla dyrektor. Jak wylicza, organizator liczy, że z biletów wpłynie do kasy około 40 tys. złotych.
Jednak mieszkańcy na ten pomysł patrzą sceptycznie. – Rozumiem, gdyby zaproszono tu prawdziwe gwiazdy, ale jest zespół Kult, który w tym roku był już na kilku koncertach w regionie i Zero Procent – nie kryją rozczarowania Marta Janaś i Tomasz Pawłowski, licealiści ze Świdnicy. – Dla młodych ludzi te 5 czy 10 złotych to i tak sporo. Wyjdzie na to, że nie będzie to święto dla wszystkich, a tylko dla tych, których stać na bilet – narzekają. Mimo takich głosów coraz więcej samorządów decyduje się na sprzedawanie biletów na święto miasta.
Od kilku już lat biletowane są Dni Dzierżoniowa. Tu za koncerty gwiazd trzeba zapłacić 5 lub 6 złotych i – jak przekonują organizatorzy, nikogo to nie odstrasza, bo na koncerty przychodzą tłumy. Płatny wstęp będzie też obowiązywał na rozpoczynających się w piątek Dniach Nowej Rudy. Tu wstęp ma obowiązywać tylko w sobotę, kiedy to planowane są największe atrakcje. Gwiazdą wieczoru będzie Doda (nieoficjalnie wiadomo, że jej koncert kosztuje miasto aż 50 tys. zł). Za wejściówkę trzeba będzie zapłacić 5 zł.
Ale wiele miast uważa taki pomysł za zły. W Legnicy, Lubinie, Głogowie, Polkowicach, Jaworze czy Złotoryi wejścia na koncerty na dniach miast od lat są i będą darmowe.

Więcej w czwartkowym wydaniu Gazety Wrocławskiej

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na swidnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto