Jarosław Kaczyński w Dąbrowie Białostockiej. Szef PiS-u spotkał się z mieszkańcami i zachęcał do głosowania na Karola Karskiego

- Sprawą, którą musimy brać pod uwagę, jest pakt migracyjny. Pakt, który został ostatecznie przyjęty. I to jest sprawa dla nas niezmiernie ważna, bo to oznacza, że będziemy zmuszani do czegoś. A jeżeli nie będziemy chcieli przyjąć kogoś z tej grupy, która zostanie nam przydzielona, to będziemy musieli bardzo dużo zapłacić. A trzeba pamiętać, że wszędzie tam, gdzie to zjawisko nielegalnej imigracji się pojawia, mamy do czynienia ze sferami, gdzie nie obowiązuje żadne prawo, gdzie jest strach wyjść z domu - mówił do zgromadzonych Jarosław Kaczyński.

Słuchały go setki osób, które późnym popołudniem wypełniły halę sportową Szkoły Podstawowej w Dąbrowie Białostockiej. W otwartym spotkaniu uczestniczyli też podlascy samorządowcy oraz kandydaci do Parlamentu Europejskiego z okręgu nr 3, obejmującego woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie.

Kaczyński podnosił nie tylko kwestie migracyjne, ale też związane z bezpieczeństwem.

- Chcemy żyć zgodnie ze zwykłym oczekiwaniem obywatela wobec państwa, bo to oczekiwanie obejmuje różne sprawy, także w wielkiej mierze te związane z bezpieczeństwem. Państwo jest instytucją bezpieczeństwa, która ma zapewnić bezpieczeństwo wewnętrzne, odnoszące się do interesów obywateli i to zewnętrzne - mówił.

Wskazywał też na konieczność sprzeciwienia się Zielonemu Ładowi.

- On zniszczy rolnictwo, zniszczy budżety domowe ogromnej części Polaków. Zniszczy właściwie wszystkich, poza tą cienką warstwą tych najbogatszych. Mamy na to broń. Tą bronią jest karta wyborcza i używajcie Państwo tej broni w polskim interesie we własnym interesie. O to serdecznie proszę, bo jeżeli to słowo zwyciężymy ma coś oznaczać, to właśnie to, że weźmiemy tę kartę i zwyciężymy! - podkreślał.

Zachęcał jednocześnie do udziału w wyborach, które odbędą się 9 czerwca