Kuratorium wysłało wczoraj do szkół w całym regionie swój list do dyrektorów i nauczycieli. „Najtęższe głowy, epidemiolodzy i wirusolodzy, nie są w stanie przewidzieć rozwoju wypadków. Nie sposób wykluczyć, że zawieszenie zajęć zostanie przedłużone” – napisał kurator.
Pismo zawiera wykaz zaleceń m. in. co do tego, jak organizować zdalną pracę z uczniami. Przede wszystkim, by wymagania dostosować do możliwości uczniów i nie obciążać ich zbyt dużą liczbą prac i zadań. A tylko chętnym można proponować dodatkowe, trudniejsze zadania.
Kurator prosi też, by ograniczać polecenia, zobowiązujące uczniów do jednoczesnego zasiadania przed komputerem. Tak by większość zadań wykonywali w dogodnym dla siebie czasie. Mają tylko dostać końcowy termin na przekazanie wykonanej pracy.
Szkoły są proszone, by wypożyczać uczniom oraz nauczycielom laptopy i tablety, o ile takie posiadają. Dyrektorzy są proszeni, by ograniczyli biurokrację (sprawozdania, zestawienia, tabele) do niezbędnego minimum.
Zdalna nauka, jak już pisaliśmy wcześniej, to duży problem dla rodziców, zwłaszcza młodszych dzieci, bo to oni muszą z dziećmi zadany materiał przerabiać.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?