18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mamy chorych dzieci w Familiadzie!

Redakcja
W najbliższy weekend, 3 i 4 grudnia, miłośnicy telewizyjnej Familiady będą mogli zobaczyć zmagania pięciu odważnych pań ze Świebodzic, które zgłosiły się do udziału w programie, by wygrać pieniądze na leczenie i rehabilitację swoich dzieci.

Smykowe Mamy – bo tak się nazwała drużyna, to mamy dzieci niepełnosprawnych, znajdujących się pod opieką Stowarzyszenia “Smyki”. Stowarzyszenie istnieje od 3 lat.

Jak to się stało, że świebodziczanki „wylądowały” u Karola Strasburgera?

- Właściwie to wszystko potoczyło się błyskawicznie – wspomina Magda Strzelczyk, wiceprezes Stowarzyszenia, jedna z uczestniczek teleturnieju. – Usłyszałyśmy, że jest nabór, więc Agnieszka Lachowicz, nasza szefowa, rzuciła hasło, że się zgłaszamy. Wysłałyśmy zabawny wierszyk. To było na początku października. A tu po kilku dniach dzwoni miła pani z Warszawy, z telewizji – i zaprasza nas na nagrania. Myślałyśmy, że to jakiś żart, że może ktoś ze znajomych robi nam kawał – ale okazało się, że naprawdę jedziemy do Familiady!

Zaczęła się wspaniała przygoda dla piątki Smykowych Mam – Agnieszki Lachowicz, Magdy Strzelczyk, Eli Grześkowiak, Anny Sowy i Edyty Chmielnickiej-Kozak oraz ich najbliższych, którzy towarzyszyli im w podróży do Warszawy. Nagrania trwały 3 dni, więc była także okazja pozwiedzania stolicy i poznania telewizji od kuchni.

- Pan Strasburger to bardzo sympatyczny człowiek, cała ekipa programu była bardzo życzliwa, czułyśmy się świetnie na planie – przyznają uczestniczki. – Poznałyśmy też fantastycznych ludzi z naszych drużyn przeciwnych, no i bardzo zżyłyśmy się ze sobą.

Smykowe Mamy rywalizowały z trzema innymi drużynami: raz była to męska ekipa braci i kuzynów, w następnym odcinku naprzeciw naszych mam stanęły stewardesy, a w ostatnim – snowbordziści. Jakie były efekty zmagań? – tego na razie nie możemy zdradzić, bo emisja odcinków dopiero przed nami. Jednak mamy nie ukrywają zadowolenia.

- Udało nam się co nieco wygrać dla naszego stowarzyszenia, pieniądze bardzo przydadzą się na utrzymanie świetlicy – dodaje Agnieszka Lachowicz, prezes „Smyków”.

Familiadę z udziałem Smykowych Mam zobaczymy 3,4 i 10 grudnia, o godz. 14.00, w telewizyjnej „Dwójce”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzice.naszemiasto.pl Nasze Miasto