- Z wyrokiem Sądu Okręgowego w Świdnicy nie zgodzili się wszyscy skazani oraz oskarżyciel – mówi Witold Franckiewicz, rzecznik sądu apelacyjnego.
Prokuratura żądała dla policjantów kar od dwóch do 10 lat pozbawienia wolności, bo lista zarzutów wobec nich była bardzo długa. Za pieniądze, papierosy i darmowe usługi w agencji towarzyskiej sprzedawali gangsterom tajne informacje ze śledztw, treść zeznań świadków, tuszowali dowody. Sześciu z nich dodatkowo udowodniono działalność w zorganizowanej grupie przestępczej, a Marcinowi W. przemyt do kraju 200 kilogramów marihuany i kilku tysięcy sztuk tabletek ekstazy.
Rozprawa apelacyjna odbędzie najwcześniej na przełomie października i listopada. - To jest 130 tomów akt, samo ich przeczytanie zajmie sędziemu miesiąc – tłumaczy sędzia Witold Franckiewicz.
Więcej o sprawie w piątkowym wydaniu Gazety Wrocławskiej
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
