Świebodziczanie usłyszeli piękny, głęboki ton ratuszowego czasomierza po dziesiątkach lat milczenia. Naprawiony, odrestaurowany i lśniący nowymi tarczami znów będzie wskazywał czas przez następne dziesiątki a może nawet setki lat.
Urochomienie zegara to ukoronowanie trwającego od wiosny remontu ratusza miejskiego. Oprócz nowej elewacji i kopuły wieży odrestaurowano także 134-letni mechanizm. Zajął się nim pieczołowicie pan Adam Mroziuk, zegarmistrz i wielki pasjonat starych zegarów. Przez kilka miesięcy w swoim warsztacie, śrubka po śrubce, odnawiał elementy mechanizmu, uzupełniał jego braki a nawet wymyślał własne rozwiązania techniczne. Nowy sposób nakręcania zegara to właśnie jego nowatorski pomysł.
Raczej nie było gdzie podpatrzeć, bo takich rozwiązań dziś już nie ma, a i zegary wieżowe to rzadkość – przyznaje pan Adam. Zegarmistrzowi w renowacji zabytku dzielnie pomagał... 2-letni synek, Szymon. Maluch najwyraźniej odziedziczył pasję po tacie, bo jego ulubionymi zabawkami się części od starych budzików. Nie mogło zatem być inaczej – to właśnie Szymuś punkt dwunasta wprawił w ruch mechanizm. Wystrojony w piękną muchę z dumą pozował do zdjęć i razem ze wszystkimi gromko bił brawo, gdy zegar zaczął wybijać godzinę.
Renowacja zegara i ratusza została wzorowo oceniona przez Barbarę Obelindę, szefową wałbrzyskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
To dziś rzadkość, by tak kompleksowo podchodzić do renowacji zabytku, nie ograniczać się tylko do elementów architektonicznych, jestem pod wrażeniem. A ratusz wygląd teraz naprawdę ładnie – przyznała pani konserwator.
Radości i dumy nie krył także burmistrz Bogdan Kożuchowicz.
Nie wyobrażałem sobie, by odnowić tylko samą elewację, zegar to integralna część ratusza i historii miasta – mówi burmistrz. – Zadbamy, by mechanizm był utrzymywany w dobrej kondycji i służył przez długie lata. Zresztą, o to jestem spokojny, bo przecież będzie pod fachowym okiem pana Adama Mroziuka.
Mieszkańcy miasta także z niecierpliwości czekali na tę chwilę. Pan Adam przyznaje, że ilekroć przechadzał się po mieście, ludzie dopytywali: „No kiedy wreszcie nasz zegar zacznie chodzić?” Renowacja zabytkowego mechanizmu musiała jednak trochę potrwać. Dziś można już regulować swoje zegarki według czasomierza na ratuszu. Mamy nadzieję, że będzie dobrze służył następnym pokoleniom Świebodziczan.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?