Trzeba przyznać, że ta piątka prezentuje się bardzo interesująco. Jak już wcześniej informowaliśmy w Wałbrzychu przedłużono umowę z centrem Piotrem Niedźwiedzkim (wychowankiem klubu), zawodnikiem bardzo wartościowym. Co prawda wałbrzyski środkowy z powodu leczenia kontuzji ma nie brać udziału w początkowej fazie przygotowań do sezonu, ale kiedy będzie już w pełni zdrowy, na pewno przyda się drużynie beniaminka ekstraklasy.
Kapitan zostaje w Górniku
Kibiców ekipy z Wałbrzycha z pewnością ucieszy fakt, że w zespole pozostanie także inny wychowanek klubu – Damian Durski. Popularny i uwielbiany Duri w I lidze wnosił dużo jakości do gry Górnika. Był kapitanem zespołu. Szybki, ambitny, z niezłym rzutem z dystansu powinien radzić sobie także w Orlen Basket Lidze. Na pewno w Wałbrzychu wszyscy mu tego życzą.
Znają tu też doskonale dwóch koszykarzy, którzy kiedyś grali już w mieście pod Chełmcem.
Do Wałbrzycha powraca bowiem Maciej Bojanowski, który ostatnio reprezentował Anwil Włocławek. Niski skrzydłowy o wzroście 200 cm, z zespołem z Włocławka zdobył: mistrzostwo FIBA Europe Cup (2023) i brązowy medal mistrzostw Polski (2022). W Górniku grał w sezonie 2021/2022, i w 43 spotkaniach zdobywał średnio 12 pkt/mecz.
Nie ma też potrzeby specjalnego prezentowania innego zawodnika, potwierdzonego już dla Górnika. To Grzegorz Kulka. Grający na pozycji silnego skrzydłowego/środkowego Kulka, mierzący 205 cm wzrostu, był już graczem Górnika w sezonie 2019/2020. Ostatnio był zawodnikiem Legii Warszawa, z którą zdobył m.in. wicemistrzostwo Polski oraz w 2024 roku Puchar Polski.
Z Legii do Wałbrzycha przyjdzie też Wyka
Z Legii do Górnika przechodzi też Dariusz Wyka. Środkowy o wzroście 209 cm w ostatnim sezonie był kapitanem drużyny ze stolicy. Z zespołem z Warszawy zdobył wicemistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz dwa razy awans do ćwierćfinału FIBA Europe Cup.
W Górniku Zamek Książ mają już zatem sporą część tzw. krajowego składu. Mają też oczywiście sprowadzić graczy zagranicznych, ale ma to odbywać się rozważnie i bez pośpiechu.
Może nasi zagrają w play-in
Wydaje się zatem, że w Wałbrzychu budowany jest ciekawy zespół. O jakie cele powalczy, to będzie zależało także od tego jak przygotują się rywale.
Co ciekawe od nadchodzącego sezonu w Orlen Basket Lidze wprowadzone będą zmiany w systemie rozgrywek. Będzie bowiem obowiązywał znany z NBA i Euroligi system play-in.
„Play-in to nic innego jak dodatkowe spotkania o awans do fazy play-off. Nic nie zmienia się dla najlepszych sześciu drużyn sezonu zasadniczego - one będą miały zagwarantowany ćwierćfinał ORLEN Basket Ligi. Ekipy z miejsc 7-10 powalczą jednak w nowym formacie.
Drużyna, która zajmie siódme miejsce po sezonie zasadniczym rozegra dodatkowe spotkanie z ekipą z ósmej lokaty. Zwycięzca tej pary zapewnia sobie awans do play-off. Przegrany walczy dalej!
Dodatkowy mecz dotyczyć będzie też pary złożonej z drużyn z dziewiątego i dziesiątego miejsca. Zwycięzca zagra jeszcze jedno, decydujące o awansie do play-off spotkanie - właśnie z ekipą, która przegrała rywalizację drużyn z miejsc 7-8.
Wszystkie spotkania zostaną rozegrane w halach drużyn wyżej rozstawionych.” – czytamy na stronie Polskiej Ligi Koszykówki.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.1/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?